Czy ósmoklasiści po napisanym egzaminie mogą już zacytować słowa Fredry “O, królowo wszechpiękności!, Ornamencie Człowieczeństwa!”, przywołać słowa naszego wieszcza Mickiewicza “Myśl wielka zwykle usta do milczenia zmusza”, czy też wspólnie z kolegami po wyjściu z sali powiedzieć “Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie, Ja z synowcem na czele, i? – jakoś to będzie!”? Na pewno mogą, a nawet powinni odpocząć. Lista lektur obowiązkowych zrealizowana, wzory matematyczne zastosowane, a po angielsku dogadają się z każdym i wskażą drogę m.in. na lotnisko. Drodzy ósmoklasiści, daliście radę! A co do wyników? Cóż, Fredro może nie pisał egzaminu, ale powtarzał “Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba!”
D.N

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem